Grenlandia 2013 - Przez Wyspy Zielone

Etap: N 03

Trasa rejsu: Reykjavik - Narsarsuaq



Termin:
od 2013.06.11 do 2013.06.25
Czas trwania:
14 dni
Ilość mil morskich:
900 (średnio 65 na dzień)
Skipper:
Janusz Garduła
Wolnych miejsc:
---

Islandia - Grenlandia

Szlakiem Eryka Rudego (Erik the Red ok. 950-1003 AD)


Trasa tego etapu powtórzy  fantastyczne żeglarskie osiągnięcia Eryka, wodza  wikingów z 10 wieku. Przydomek  „the Red” może pochodzić zarówno od czerwonych włosów, jak też od gorącego temperamentu.  W roku 982 n.e. zostaje skazany na 3 lata banicji i razem z grupą wiernych towarzyszy opuszcza Islandię.  Miejsce w którym miał mieszkać Eryk Rudy nosi nazwę Erikstadir, z pomnikiem jego syna Leifa (tego od Finlandii) i rekonstrukcją "długiego domu".
Będąc  na Islandii warto odwiedzić miejsce pierwszego biskupstwa na Islandii z XI wieku, Gullfoss.                                       
Dużą atrakcją jest park Geysir, z jednymi największych gejzerów w Europie.      
Główną atrakcją jest gejzer Strokkur, plujący wrzątkiem na 15-20 m co 8-10 minut
Żegluga do wybrzeży wschodniej Grenlandii powinna zając około 4 dni. Naszym celem będzie wejście do cieśniny Ikerasassuaq (Prins Christian Sund), następnie krótki postój w osadzie Augpilatoq/Aappilattoq. Cieśnina ta to wąski fiord, o skomplikowanym kształcie, otoczony górami i pełen dryfujących gór lodowych. Uwaga! GPS tutaj myli się czasem o 300 metrów, więc żegluga możliwa jest tylko w warunkach nawigacji terrystrycznej.
Żeglując na zachód, po opuszczeniu fiordu zmierzmy do Nanortalik. Jest to całkiem spora osada Innuicka, z pełnym zapleczem turystycznym i zaopatrzeniowym.
Przy odrobinie szczęścia trafimy na targ rybny gdzie możemy dokonać zakupów świeżego zaopatrzenia.     
Będąc w południowo zachodniej Grenlandii koniecznie należy znaleźć Uunartoq i odbyć kąpiel w gorących źródłach. Miejsce pełne kontrastów: góry lodowe + ciepła woda + kwitnąca łąka wokół. Jedyne takie miejsce na świecie.
Po dokonaniu rytualnych obrzędów i oczyszczeniu ciała i duszy ruszamy do Qaqortoq, Hvalsey.
Miejsce to było osadą założoną przez Eryka Rudego. Przetrwało ponad 10 wieków i dzisiaj jest dużym (jak na Grenlandię) portem rybackim.
Warto odwiedzić ruiny starej osady wikingów.
     
Trochę Historii

Eryk Rudy po 3-letnim pobycie na banicji wraca na Islandię i opowiada o znalezieniu Zielonej Ziemi (Green Land). Organizuje wyprawę 25 łodzi wikingów. Po ciężkich sztormach do Grenlandii dociera tylko 11 dakkarów. Zakładają osadę w Brattahlid w pobliżu morza. Wokół osady rozwija się kolonia, rozłożona  na dużym obszarze wzdłuż  fiordu Eriksfjord i sąsiednich  fiordów. W  szytowym okresie rozwoju przebywa tam prawie 5000 osób. Grupy wikingów uciekających z przeludnionej Islandii w ciągu kilku lat  zbudowały i rozwinęły ten duży ośrodek na zachodnim wybrzeżu Grenlandii. Jednak pewna grupa przybyszy, którzy dotarli na wyspę  w 1002 przyniosła ze sobą epidemię, która spustoszyła kolonię, powodując śmierć  wielu jej czołowych mieszkańców, w tym Eryka Rudego. Kolonia jednak odbudowała się i przetrwała aż do 15 wieku (krótko przed pierwszą podróżą Krzysztofa Kolumba do Ameryki w 1492 roku).
Pirackie grabieże,  konflikty  z Innuitami, lokalnymi mieszkańcami Grenlandii, spowodowały upadek kolonii.


W drodze do Narsarsuaq  (zamieszkuje je około 160 mieszkańców, którzy głownie pracują w porcie lotniczym) odwiedzimy wspomniane  Brattahlid, następnie urocze miejsce Igaliku (znajdują się tam pozostałości po osadach wikingów)  i pożeglujemy do Narsaq  (tu można stanąć przy kei). W  Narsaq znajduje się małe muzeum, w którym można zobaczyć odtworzone stroje i kajaki wikingów.
Rejs kończymy w miejscu, w którym można spędzić jeszcze parę dodatkowych dni. Rozliczne atrakcje turystyczne (wędkowanie na polarne pstrągi i łososie, spacery w dolinie kwiatów, wycieczki kajakami i wycieczki na okoliczne szczyty) przyciągają tu wielu arktycznych poszukiwaczy.


Wróć do opisu wyprawy