Rejs Spitsbergen 2012 - Od Wzgórza Wawelskiego do Góry Wawel

     Planowana wyprawa jest kontynuacją wyprawy od Kopca Kościuszki do Góry Kościuszki. Tym razem podążymy na północ w kierunku Góry Wawel na Spitsbergenie (Waweltoppen 77°10'N 015°40'E - Szczyt 935 m w górach Pilsudskifjella znajdujących się pomiędzy lodowcami Zawadzkibreen a Polakbreen. Po drodze będziemy podziwiali Fiordy norweskie, odwiedzimy Lofoty i Narwik.
     Po dopłynięciu do Tromso, zwanego przez miejscowych patriotów Paryżem Północy przygotujemy się do pokonania burzliwego Morza Barentsa celem dotarcia do Hornsundu, gdzie mieści się Polska Stacja Naukowa imieniem S. Siedleckiego. Z krótkiej historii stacji odnotujmy tylko że w 1956 na Spitsbergen udała się pięcioosobowa wyprawa rekonesansowa w składzie: S. Siedlecki, K. Birkenmajer, Maciej Kuczyński, Jerzy Piotrowski i Stanisław Rafałowski. W fiordzie Hornsund (południowy Spitsbergen), w Zatoce Białego Niedźwiedzia (Isbjörnhamna) wybrali miejsce pod budowę Polskiej Stacji Naukowej III MRG. Latem 1957 został tam wzniesiony budynek stacji z prefabrykowanych części przywiezionych z Polski. Badania w czasie lata polarnego kontynuowano w latach 1958, 1959, 1960 (Międzynarodowa Współpraca Geofizyczna – MWG, 1959-1960) i 1962. Kierownikiem całości wypraw był doc. S. Siedlecki.
     Będziemy też szukali polskich, a zwłaszcza krakowskich śladów na tym surowym, zagubionym na północy archipelagu. Stad też nieprzypadkowa nazwa wyprawy, już znaleźliśmy tam Wawel!
     Jeśli Neptun i warunki lodowe pozwolą, chcemy dopłynąć do Ziemi Franciszka Józefa, odkrytej w czasie rządów Jego Cesarskiej Mości, panującego nam wtedy w galicyjskim Krakowie. W drodze powrotnej chcemy zawinąć na Orkady i Szetlandy a następnie z Bergen, przez morze Północne i cieśniny duńskie wrócimy do Gdańska.
     Wyprawa odbędzie na znakomicie przygotowanym jachcie posiadającym wszelkie niezbędne wg wymagań brytyjskich wyposażenie dla profesjonalnych jednostek do pływania w tamtych rejonach. Nashachata II to przecież Jonathan IV, który ostatnie 3 lata spędził pływając po wodach arktycznych.