Rejs S/y Nashachata II- Drake Passage 2016/2017 -Antarktyda
Rejs na Antarktydę i Wokół Przylądka Horn
Wieloetapowa Wyprawa Jachtem Nashachata II
Ciąg dalszy wyprawy "Drake Passage"
Część III – Zima 2017 /Wyprawy Polarników
Część IV – Wiosna 2017/Powrót Odkrywców
Część III - Wyprawy Polarników
Zmieniamy teraz nasza żeglarską flagę z portugalskiej na angielską. Szlakiem statku HMS Beagle, który pod dowództwem kapitana Robert FitzRoy’a badającego cieśniny patagońskie, z młodym wtedy uczonym Karolem Darwinem, popłyniemy kanałem Beagla nazwanym tak od nazwy jego statku. Płynąc aleją lodowców , będziemy wypatrywali białych jęzorów niesamowicie kontrastujących z głęboką zielenią okolicznych wzgórz.
To podobno Sir Francisowi Drake’owi, patronowi pierwszego styczniowego etapu w 2017 roku, zawdzięczamy ziemniaki w Europie, ale dla nas Żeglarzy najważniejsza w tej wyprawie jest Cieśnina Dreak’a.
Zmierzymy się z nią trzykrotnie, mając za wzór takich żeglarzy jak Ernest Shackleton, Francis Drake , Robert FitzRoy, czy też najmniej znany Willem Corneliszoon Schouten, holenderskiego żeglarza, który w 1616 roku nazwał nieprzejednany przylądek “Hoorn” na cześć małej holenderskiej wioski w której sie urodził. Odwiedzimy Polską stację Arctowskiego , legendarną Deception Island, a jak warunki pogodowe pozwolą to spróbujemy dotrzeć do Port Lockroy. Ten etap chcemy zadedykować francuskiemu żeglarzowi i polarnikowi Jean-Baptiste Charcot, który nazwał mała zatokę imieniem Francuskiego polityka Édouard Lockroy’a , lobbysty jego wyprawy na ANTARKTYDE (1904-1907).
To, że teraz jest to Brytyjska stacja i funkcjonuje jako muzeum pod zarządem United Kingdom Antarctic Heritage Trust to już inna historia.
Cześć IV- - Powrót Odkrywców
Powrót to żegluga pod wiatr, z zdziesiątkowaną załogą, z wyczerpanymi zapasami, ale za to ze zdobyczami dalekich lądów. Nasi patroni mieli dużo trudniejsze zadanie niż my, ale i dla nas organizatorów jest to dużym wyzwaniem.
Marzec na półkuli południowej to początek jesieni, a dla nas to droga na północ, gdzie czeka słońce i wiosna . Wracamy trasą przez cieśninę Magellana, Cabo Verde, Wyspy Kanaryjskie. Wiosna na Maderze to najpiękniejsza pora roku, warto zatrzymać się tam na parę dni.
Plany na druga połowę 2017 roku w opracowaniu. Ale na pewno tym razem obierzemy kierunek na północ.